Forum dyskusyjne

RE: Alkohol. Nie wiem,które z nas przesadza.

Autor: niuja   Data: 2020-04-01, 14:53:27               

Rozumiem przykład. Dzięki. Robiłam testy,co utwierdza mnie,że to nie jest w normie. Ale on tak typowo,dopóki nie dostanie w twarz konsekwencjami,to nie zrozumie.
Ja myślę o postawieniu ostatecznej granicy, czy on zostaje przy swoich normach,czy przy mnie. Ale właśnie. Czy to nie ja mam problem i przesadzam. Marzy mi się życie bez alkoholu,bo uważam,że jest zbędny.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku