Forum dyskusyjne

RE: Porzucenie przez matke...

Autor: sysRq2   Data: 2020-03-22, 22:29:38               

O jakie wybryki chodzi?
Chodzi o ojca i ten gwałt? Chyba nie skoro piszesz o jego wybrykach. Ja w jego postach nie dostrzegam niczego co by nosiło znamiona gówniarskich wybryków.
Krzysztof staje w obronie matki, bo jej zachowanie polegające na odrzuceniu dziecka zapewne jest podyktowane traumą wynikającą z ciąży mającej źródło z gwałtu. Tak? To uzasadnione zachowanie i ja tu nic niedojrzałego nie widzę. Tylko czy on ją usprawiedliwia? Czuje więź do biologicznej matki i zawsze czuł, która została skrzywdzona i jej dziecko zapewne przywraca jej mimowolnie niemiłe wspomnienia wynikające z tamtego wydarzenia. Zważ też, że pisał o pojednaniu się z rodzicami, nie tylko z matką.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku