Forum dyskusyjne

RE: Mąż i sąsiadka

Autor: APatia   Data: 2020-02-14, 20:39:58               

To zupełnie normalne i niewinne. Skoro ty nigdy z nikim nie chciałaś nawiązać przyjacielskich kontaktów to nie możesz mieć pretensji do nikogo poza sobą samą, że ci nie mówią na 'ty'.
To że ty nie chcesz mieć przyjaciół w bloku, nie znaczy, że twój mąż nie chce. Patrząc na innych z góry nigdy nie zyskasz ich sympatii - nawet jeśli uśmiechasz się na powitanie.

"Poczulam się zaskoczona, skonsternowana i zła. Znam tę kobietę o kilka lat dlużej niż on, bylam wobec niej zawsze życzliwa i mila, a jednak nigdy mi się nie przedstawiła, nigdy też kiedy rozmawialiśmy z nią wspólnie z mężem, nie zdobyła się na taki gest. "

Wg mnie jesteś po prostu zazdrosna, bo nagle okazało się, że wszyscy w bloku lubią twojego męża a nie ciebie.
Nikt ci nie każe zdobywać przyjaciół wśród sąsiadów. Ale ze znajomymi też można być na 'ty'. To niczego nie znaczy. Nie chodzi do sąsiadki na ciasto i kawę gdy ty jesteś w pracy więc o co tak naprawdę ci chodzi?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku