Forum dyskusyjne

RE: Porzucenie, samotność i plany w gruzach.

Autor: Tuluzka   Data: 2020-02-12, 13:56:59               

Mirabelle
"Mnie zastanawia jak można nie zauważyć, że ktoś nas nie kocha...Jak można nie zauważyć tego, że coś jest nie tak..."

Jak sie jest tak zapracowanym ,to można nie zauważyc.

"W zasadzie to powinieneś się cieszyć, że nic Was nie łączy (kredyty, dzieci i tak dalej-lata razem)"

Dodałabym jeszcze ,że powodem radości moze byc ocalenie osiągnietego tą ciężką pracą majatku, którym to po ślubie trzeba by było sie podzielić, ale chyba trudno sie cieszyć po stracie choćby namiastki...
ale i na to przyjdzie czas.

Wszystko mija,a czas leczy rany :)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku