Forum dyskusyjne

RE: Rodzice i roszczenia

Autor: Tuluzka   Data: 2020-02-11, 18:03:00               

Ja zrozumiałam ,że chodzi jej o tzw szeroką opiekę tzn osobiste,fizyczne zajmowanie sie toksycznym rodzicem.
Po za tym, to że "nie ma ochoty" nie jest równoznaczne z całkowitym porzuceniem ,prawda ?

Ale rozumiem Yolka, o co Ci chodzi .Różnimy się tylko w kwestii pojęcia "moralności "i tyle ;)))

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku