Forum dyskusyjne

RE: Myślicie że przesadzam?

Autor: Yolka   Data: 2020-02-04, 20:17:21               

Dziwię Ci się, że od 5 lat tolerujesz taką sytuację, szczególnie, że Twoja partnerka sama jest matką córki, a tymczasem kompletnie brakuje jej empatii w stosunku do Twojego dziecka.
Ona nie musi kochać Twojej córki, ale będąc z Tobą w związku powinna ją akceptować, a przynajmniej tolerować.
Nie rozumiem też, po jakie licho mając córkę u siebie szukasz jeszcze kontaktu z partnerką, skoro widzisz, że Twoja córka (nie bez powodu) odczuwa duży stres w jej obecności?
Rozumiem, że z powodu odległości dzielącej Cię od dziecka, choć 60 km, to niecała godz. jazdy, nie widujesz się z nią w środku tygodnia, więc jak sądzę spędzasz znacznie więcej czasu z partnerką niż z własnym dzieckiem. Taki z Ciebie tatuś na pół gwizdka, więc przynajmniej ten co drugi weekend bądź cały dla swojego dziecka i przestań zmuszać córkę do kontaktów z niechętną jej kobietą, a i tę swoją damę nie zmuszaj do tego samego. Czyżbyś nie mógł przeżyć dnia bez niej?
Nie wiem do czego ta Twoja pani zmierza, ale wygląda na to, na jakąś manifestację, próbę wzbudzenia w Tobie zazdrości, lub odciągnięcia Cię od dziecka (owa wycieczka do Grecji).
Uważam, że jako 44-letni facet mógłbyś już określić swoje priorytety i nie pozwolić wodzić się za nos rywalizującej z Twoim dzieckiem kochance.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku