Forum dyskusyjne

RE: Zmienne zachowanie kolegi

Autor: Chimena   Data: 2020-06-16, 12:51:26               

Cleoo,

ja bym postawiła jasną granicę - nie życzę sobie pewnych zachowań i tyle, jeżeli nie umiesz tego respektować - nie będziemy się spotykać. A potem konsekwentnie wyegzekwowała swoje.

Nie wiem, o co mu chodzi. Nie znam człowieka, nie znam Ciebie, jednak tłumaczenie, że "ktoś jest po przejściach" - w sensie tłumaczenie jego zachowania, robi krzywdę przede wszystkim tej osobie.

Jesteście dorośli, dużo krzywd człowieka spotyka w życiu. Każdy człowiek to osobna historia, ale wolność jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego.

"Różne przejścia życiowe" nie mogą być usprawiedliwieniem dla wylewania frustracji na Bogu ducha winnych ludziach. Sorry, ale nie. Masz prawo powiedzieć, że sobie nie życzysz i masz prawo egzekwować swoje prawo.

Chyba, że lubisz takie podchody, jazdy bez trzymanki ...

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku