Forum dyskusyjne

RE: Stara miłość nie rdzewieje?

Autor: Tuluzka   Data: 2020-02-01, 20:30:49               

Daria
"Uwierz, że jesteś w stanie pokochać kogoś innego i to mocniej. Jestem teraz w szczęśliwym związku."

Ale Cuddy chyba już próbowała/zakochiwała się i to nie raz i nie wypaliło, z nikim :(

"Stara miłość nie rdzewieje?"

Lubię porzekadła, mądrości ludowe , bo zazwyczaj jest w nich dużo życiowej prawdy :)
I myślę, że to zalezy od wielu czynników . Przede wszystkim od tego jak długo byłaś w związku z tym chłopakiem i jak dobrze go poznałaś ?
Zastanowiłabym sie też dlaczego "ci inni", nie dorastają mu do pięt ?
Czy to dlatego ,że wyidealizowałaś sobie obraz tego pierwszego ? Czy znaliście się na tyle krótko ,że nie zdążyłaś poznać jego wad ,kiedy to przedstawił Ci sie jak ten księżyc, tylko z tej jednej, najlepszej swojej strony ? ;)))

Czy rzezywiście posiadał dużo cech kompatybilnych z Twoimi ? Cech ,które Ci imponują, podobają się, które lubisz, cenisz w partnerze ?
Czy po prostu nie spotkałaś jeszcze innego człowieka ,który aż w tylu aspektach odpowiadał by Tobie i vice versa ?

No i tak Daria ma rację ,bo czas robi swoje ,zmieniamy się ,mądrzejemy ,głupiejemy czasem , ale wiem też ,że wielu mężczyzn zakochuje sie tylko raz w życiu i zawsze wraca myślami do tej pierwszej miłości (nawet jak są już żonaci i dzieciaci nigdy nie przestają marzyć o tamtej z przed lat.

Jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz, czy to był ten jedyny ,czy byliście dla siebie stworzeni, czy to była tylko taka m(a)rzonka i bańka mydlana ?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku