Forum dyskusyjne

RE: Potrzebuję czegoś więcej.

Autor: sysRq2   Data: 2020-01-26, 19:05:41               

A m e f i a .

Zdarza się Tobie rozmyślać o samobójstwie? Jeśli tak, to czy często? Dobrze by było gdybyś nie rozmyślała. To wciąga jak wir huraganu, choć w jego centrum jest najspokojniej i najdelikatniej - kojąco, to jego ściany się nieustannie przesuwają.

Kiedyś czytałem o pewnej dziewczynie. Miała na imię Agata. O ile wiem mieszkała w Żarach, ale związek miała z Wrocławiem. Zginęła mając 23 lata. Jej zimne ciało znaleźli w czasie poszukiwań pod murem cmentarza. Miała depresje i szukała pomocy na jednej z grup wrocławskich na FB. Szukała zwykłego, szarego człowieka. Ty szukasz 'niezwykłego', ale ona szukała zwykłego. Spójrz jaka różnica. Jeszcze nie jest z Tobą najgorzej. Doceń to. Wspominana dziewczyna podobno miała tam obrażać ludzi. Nigdy tego nie czytałem, niełatwo znaleźć rzeczy zakryte, ale to mniej ważne. Ważniejsze jest to, że z tego powodu ludzie się od niej odwrócili i takiej pomocy od nich nigdy nie zyskała. Wypadł nam z burty człowiek do wód otchłani, a my przeszliśmy z tym do porządku dziennego. Narodził się nowy, z krzykiem i oczami czystymi jak niebo, które nie doświadczyły bólu.

Mamy tutaj koleżankę o nicku APatia. Cierpi na depresje z tego co widzimy po słowach stworzonych. Kiedyś wszedłem z nią w polemikę i trochę byłem dla niej gorzki jak piołun, ale spójrz! Okazuje się, że to cierpienie, a nie bezwstydna głupota. Zapomniałem o takiej błahostce, że człowiek w depresji obraża i jest czepialski, co wynika z aury nieszczęścia która ogarnia człowieka jakby sieć rybacka. Człowiek to jest jednak głupi zwierz, z mądrości obdarty. Pod tym względem Cię przepraszam APatia, ale pod żadnym innym.

Ty nikogo nie obrażasz Amefia, a na forum p s y c h o l o g i c z n y m, w twoim własnym temacie zeszliśmy na tematy zastępcze. Wyraź swoje przemyślenia na te kwestie, przeszkadza to Tobie czy wręcz odwrotnie, bardzo chcesz abyśmy pisali dalej o sprawach nam bliskich, z pominięciem Ciebie jako centrum naszego życia?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku