Forum dyskusyjne

Jak to jest.

Autor: okti325   Data: 2020-01-05, 05:00:51               

Powiedzcie mi jak to jest, że postanowilem sobie, że będę chodzil wcześniej spac i od dwoch miesiecy chodze o 2-3? A dzisiaj nawet o 5. Obecnie pracuje na pol etatu i udzielam korepetycji z matematyki, przerwalem studia po 2 latach i zastanawiam się nad swoja przyszloscia. Chodzi o to, że mam wewnetrzny przymus do analizowania wszystkiego, sensu życia, przegladania roznych stron itd. Trace na tym godziny, jestem całkowicie przestymulowany informacja, jak juz wejde na cos jakis brzsensowny filmik to marnuje godziny. Dalej nie odpowiedzialem sobie na wazne pytanie: co ja bede w zyciu wogóle robic. Oczywiscie pewne kroki juz zrobilem, bo wykonalem testy predyspozycji, przerabiam kurs pewnosci siebie itd. Ale te ciagle marzenia i fantazje to niszczy psyche. Robisz cos i nagle bumm jakas stronka, film intrygujacy ci przyjdzie do glowy i lecisz do innego swiata. Dodam, że leczylem sie na nerwice natręctw i obsesje o wymyslonej dziewczynie, o której mysli wywoluja stany lekowe. Tak serio potrafilem zobaczyć dziewczyne w sklepie podobno do tej mojej wymyslonej i przez miesiąc rozmyslac o niej mniej lub bardziej swiadomie i wywolujac stany lekowe i depresyjne. Te stany zmieniaja swiadomosc czlowieka, czlowiek inaczej mysli, jest w takim transie, jest nieeolbikiem swojego umyslu. Takie stany sa np jak o czyms fantazjuje albo w stanach lękowych.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku