Forum dyskusyjne

RE: Jak mu pomóc?

Autor: fatum   Data: 2020-01-01, 22:07:32               

Sądzę,że słowa bezogonki nieco pocieszą Ciebie violet7. Autor: bezogonka Data: 2018-06-30, 12:22:16 Odpowiedz
A ja myślę, że violet jest dzielna i silna :-) . Jak Ty..jak ja. Oswaja strach, ból, niezmierzalną miłość i wymierną samotność, szaleństwem swym. Mówi: myślałam, że jest jakiś limit.. Czy nie świadomy, bezkresnego bólu i takiej też radości, człowiek powie tak?!? Jest świadoma. Rozumie. Szaleństwo jej nie dotknie bardziej niż nas. Teraz, w tej chwili, violet protestuje.
Nie je. Nie jest życiem zainteresowana, bo odbiera jej coś, czyjeś zdrowie odbiera.
Violet urządza protest :-)
Ale on minie. Będzie jeszcze walczyć. Po swojemu. Bo potrafi.
Módl się, feelko, by wciąż miała dla kogo. Codziennie! Dla kogoś. A przez to dla siebie. A przez siebie dla nas.
...ja wiem, że Ty feelko się troszczysz..wiem, że chcesz najmądrzej.. Tylko feelko :-) czasem zwyczajnie, prosto, samą z siebie wiarą-ruchem , życie się o nas troszczy byśmy czuli, czuli, czuli!,drżeli jak liście na wietrze czasu, który płynie

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku