Forum dyskusyjne

RE: Osobowość APatia

Autor: Chimena   Data: 2020-07-20, 21:07:31               

"Uslyszałam ostatnio, ze nikt mnie nie chce bo nie jestem zołzą.."


Nie ma to jak ciocia/wujek dobra rada. ;/ Może to po prostu metafora była.

Nie wiem, czy można sobie zmienić charakter - na pewno podejście do pewnych, postępowanie, itd. Czy faceci lubią zołzy? Pytanie, co pod tym pojęciem rozumiesz. Jeżeli masz na myśli kobietę kłótliwą, wredną, nieuprzejmą, to nie wiem, czy mężczyźni lecą do takich jak pszczoły do miodu, ale ja bym od takiej raczej uciekała, niczym diabeł przed święconą wodą, chyba że miałabym jakieś masochistyczne zapędy do psucia sobie nerwów.

Inną sprawą jest kobieta silna, zaradna, która wie, czego chce od życia, ma poukładane priorytety w życiu, jest asertywna i potrafi postawić granicę. Szanuje się, ale dla mnie to nie jest niestety zołza.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku