Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Wydajemisie (76)
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (199)
- Nowy temat do dyskusji, zapraszam wszy... (23)
- Boje sie (3)
- Asystent zdrowienia (6)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (916)
- Nieudane relacje partnerskie (12)
- Psychoterapia online na NFZ (2)
- Relacja z dziewczyną (12)
- Fajny ksiądz (17)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń
Autor: inhet Data: 2006-12-15, 06:04:20Stoicka maksyma Marka Aureliusza ma pewne ograniczenia w stosowaniu. Trudno na przykład pozytywnie osądzić doznania, jakie towarzyszą siedzeniu na jeżu.
Jak z dekalogu biblijnego mozna sporzadzić wersje skróconą: "nie pożądaj zony bliźniego swego nadaremno",tak z dekalogu przytoczonego w artykule można wyciągnąć esencję: człowieka szczęśliwego charakteryzuje nieuswiadamianie sobie niezaspokojonych potrzeb.
- Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - inhet, 2006-12-15, 06:04:20
- RE: Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - osóbka, 2007-01-07, 12:46:27
- RE: Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - alena80, 2009-11-26, 21:08:02
- RE: Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - ambasadorzycia, 2009-11-26, 21:19:57
- RE: Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - zdziwiona, 2009-11-26, 21:38:42
- RE: Szczęście - czyli nasza interpretacja wydarzeń - impresja, 2009-11-27, 08:34:12