Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Szwecja wprowadza wymóg uzyskiwania

Autor: sams2   Data: 2018-01-06, 16:54:34               

bardzo to mądre, naukowe i jak jeszcze UE to już czysta prawda. Taka prawda jak statystyka a życie jednostki. Czy naprawdę uważasz, że w wywiadzie polki o wypranych mózgach powiedzą otwarcie, że są gwałcone w małżeństwie i molestowane w przestrzeni publicznej? Nie powiedzą, co jasne, bo reprezentują sposób myślenia prześladowcy i nie potrafią nazwać. Myślą jak się myśli w patriarchacie, wypierają i nie nazywają po imieniu - kobiety nie nazywają przemocy wprost, usprawiedliwiają prześladowcę (ile tu wątków na ten temat: "co ja mogę jeszcze lepiej zrobić?" "on jest w porządku to ja za mało się staram", "nic złego mi nie zrobił, to ja zasłużyłam") .

W Pakistanie też się kobiety broni- nie dlatego, że są niezależnymi jednostkami ale dlatego, że one to "ród", "rodzina" etc. Z pewnością Pakistanki, będące częścią klanu, rodziny, rodu czują się bezpieczniej- tylko kosztem zniszczenia swojej osobowości. Niezależne Pakistanki są jak ptaki dodo.

To co różni Pakistan (Polske) i Szwecję to uznanie jednostki, jej wolności. W krajach gdzie nie szanuje się indywidualności (kulturowo) oczywiście problemy jednostki nawet nie zostaną nazwane. Tak jak Kongijczycy nie nazywają kilkudziesięciu rodzajów śniegu jak Eskimosi.

A ty, moonshine, lubisz być gwałcona? Lubisz nie dawać przyzwolenia na seks? Uważasz, że prostytutki ani żony nie można zgwałcić? A tym raportem to przed gwałcicielem się obronisz? To tak dla samo-uspokojenia, że Polska to piękny kraj?

Co jest kulturowe pokazuje mapa. Przyjrzyj się jej i poczytaj ze zrozumieniem. Bo to kultura określa jak myśli i jak nazywa zjawiska jednostka. W tym kraju myśli się jak w krajach islamskich - "kobieta w polskim katolicyzmie" i "kobieta w islamie" ma dużo podobieństw a z pewnością bazuje na hipokryzji. I stąd nie dostrzega się pewnych zjawisk - jako nienazwanych lub oczywistych jak śnieg dla Eskimosa. Jasne przyzwolenie na seks jak w Szwecji jest oczywistym rozwiązaniem. U nas zakłada się że jeśli nie drapała, gryzła i kopała to sama chciała bo miała krótką spódniczkę, poszła do dyskoteki lub biegała sama w lesie. W Pakistanie- bo nie zakryła się szczelnie dupattą - jaka w tym podejściu różnica Odwrócenie sytuacji- jeśli nie powiem "tak" w jakiejkolwiek sytuacji to oznacza "nie" jest chyba bardziej racjonalne i warto wprowadzić taki model. Niestety, zmiany kulturowe są powolne.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku