Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Partnerzy jako architekci rodziny

Autor: chellunia   Data: 2016-09-26, 14:45:04               

"Wyraźna zmiana klimatu"

I to mnie zastanawia. Wydaje mi się,że u mnie norma. Coś tam dostrzegam ale czy aż tak potworne zmiany następują?
Lodowce topnieją.To jest niepokojące.

Pamiętam jak niegdyś pojechałam w strony rodzinne mojej babci i były powysychane wszystkie stawy,tak była susza.
Pojechałam za jakiś czas wszystko wróciło do normy.
Pamiętam takie zimy,że chodziło się w płaszczu ze sztruksu, takie były łagodne i to wiele, wiele lat temu.

Na Wielkanoc lepiliśmy bałwana 2 lata temu. A jak byłam młoda dziewczyną też Wielkanoc i to w końcówce kwietnia była w czapach śniegu.

Trochę niepokojących informacji przychodzi z USA. Ale tam podobno tajfuny tornada zawsze były.Trochę śniegiem ich czasem przysypie i wielka katastrofa.
U nich wszystko jest wielkie, największe i zawsze zasługuje na wielki rozgłos. Histerycy :):):)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku