Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Partnerzy jako architekci rodziny

Autor: felka4   Data: 2016-09-23, 18:33:56               

Nie, to jednak nie tak, Sams. Wszystkie te plagi kultury tudzież przyrody były zawsze, zawsze rodziny nie były oddzielone od otaczajacej rzeczywistości, nigdy nie były "wyjęte z praw losowości", a społeczeństwa wiecznie "pełne podziałów i konfliktów"...

(lepiej było rodzinom w czasie wojny trzydziestoletniej w europie ? a moze w okresie odrabiania całymi dniami pańszczyzny była większa "wolność i decyzyjność"? albo tam gdzie nieustanne trzęsienia ziemi, tornada?... Zawsze "składało się" na barki rodziny całkowitą odpowiedzialność za radzenie sobie, jeśli już - to dziś się w kilku krajach zdejmuje ją z barków?)

"Dzieci dostają i będą "dostawać" po głowie za płynny świat"

Tak.

A jednak w tych samych okolicznościach życiowych - z jednej rodziny wyjdą szczęśliwsze dzieci niż z innej. Bo inni byli "architekci rodziny", i to raczej nie na sposób świadomy
(choć Autorka ma nadzieję że świadomie postudiują tę architekturę :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku