Wątki na forum

Reklamy

Forum dyskusyjne

Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: rysiu Data: 2006-02-16, 12:51:07 Odpowiedz
Bardzo podobał mi się Twój artykuł, a zarazem dał mi powód do rozważań nad moim stanem emocjonalnym - otóż zastanawia mnie czy przykłady fobi które opisujesz nie dotyczą mojego przykładu. Obawam się często że moja żona za mało mnie kocha,lękam się o zdradę, codziennie myślę o sytuacjach w których podobał się żonie inny mężczyzna.Wiem że mnie nie zdradza ale czuję że podobają się jej inni. Nie wiem czy poradzę sobie sam z tym czy udać się do specjalisty.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: kacper Data: 2006-11-28, 23:16:04 Odpowiedz
A co powiesz na tę fobię: od 14 lat(mam 16) nie wezmę do ust żadnej gumy, cukeirka owocowego, ani nie dam rady umyć zębów pastą. Może to wydać sie śmeszne ale na samą myśl o czymś podobnym robi mi się niedobrze i słabo. Teraz wrazenie to jest zredukowane, jednak dawniej było okropne. Jak przezwyciężyć tę fobię?
I tak dużym postępem jest, że dam rade spróbować jak smakuje ciastko z dżemem truskawkowym...
Głupie? Wiem.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: marcinalk78 Data: 2009-06-30, 17:50:48 Odpowiedz
Bardzo interesujacy artykuł , poniewaz sam cierpie na zaburzenia lekowe.U mnie wyglada to na agorafobie,choc w domu takze mam napady leku ,objawiaja sie one:zasłabnieciem ,brakiem tchu,kołataniem serca itd.Jestem cukrzykiem i niejednokrotnie miałem wrazenie,ze mam za niski poziom cukru lecz po zbadaniu było ok. Bardzo mi to przeszkadza w normalnym zyciu ,pracy.Pozdrawiam.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: redaktor Data: 2009-08-23, 17:57:17 Odpowiedz
witam serdecznie; przygotowuje program edukacyjny,dotyczący fobi, natręctw i leków. Jest to program o temtyce zdrowotnej. Poszukuję osób, które zechciałby krótko opowiedzieć o swoich lękach (począwszy od tych "popularnych" - lęk wysokości, strach przed myszami, pająkami aż po te "współczesne" - lęk przed ludźmi, utratą pracy).
Proszę o kontakt: kasia-staszczyk@wp.pl

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: marcinalk78 Data: 2009-06-30, 17:57:34 Odpowiedz
Witam,mam podobny problem.Jestem szczesliwy z moja dziewczyna,a jednak nie daje mi spokoju mysl co ona robi gdy nie jestesmy razem.Majac na uwadze doswiadczenia z poprzedniego zwiazku ,w ktorym przez zazdrosc straciłem kobiete po 10 latach zwiazku,od dłuzszego czasu chodze do psychologa na zajecia.Rozumiem doskonale twoj problem,ale zazdrosc prowadzi do nikad,a nawet do specjalnej zdrady tzw.. na złosc , chciałes masz!Tak mi powiedziała szczerze moja miłosc.A po drugie jak ma zdradzic to i tak nie bedziemy mieli na to wpływu.Pozdrawiam

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: rudzia822 Data: 2009-08-23, 19:03:43 Odpowiedz
Witam.Jest to jedyny artykuł który mówi o tym co naprawdę mnie trapi już od kilku lat.3lata temu zatrułam się i wylądowałam w szpitalu,po tym zatruciu popadłam w depresję tz tak stwierdziła pani psychiatra.Objawy dreszcze drganie mięśni ciała nadmierne pocenie się mdłości panika że umieram stracę przytomność i nikt mi nie pomoże.W domu czuje się najbezpieczniej,gdy tylko usłyszę że muszę gdzieś jechać dalej niż strach mi na to pozwala dostaje paniki i nie jestem w stanie nad tym panować jestem gotowa po prostu umrzeć.Borykam się z tym co dzień i nie po trafie sobie z tym poradzić.JAK MAM SIĘ LECZYĆ ABY ZAPOBIEDŻ TRAGEDII BO KAŻDEGO DNIA CHCE PO PROSTU SIĘ PODDAĆ I UMRZEĆ.MAM DZIECKO I NIE CHCĘ ABY CIERPIAŁA PRZE ZE MNIE.PROSZĘ O POMOCNĄ DŁOŃ BO TYLKO PANI MNIE ROZUMIE.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: Ewa988 Data: 2012-06-26, 14:27:49 Odpowiedz
Panicznie boję się węży. Mój lęk pogłębia się z każdym rokiem. Nie boję się, że wąż mnie ukąsi, boję się, że go zobaczę. Nikt mnie nie rozumie, ciągle słyszę, że zaskroniec jest niejadowity, padalec to nie wąż... A mi chodzi tylko i wyłącznie o wygląd tego stworzenia, boję się także pijawek, ślimaków bez skorup, a nawet dżdżownic. Mam dość tej sytuacji. nie mogę iść do lasu, nad jezioro, nad rzekę. Nie mogę patrzeć nawet na fotografie gadów, nie mówiąc już o telewizji. Boję się wyszukiwać informacji na ten temat, ponieważ może się okazać, że będzie tam zamieszczone zdjęcie.
Powyższy artykuł jest dobry dla osób, które chciałyby zrozumieć tych którzy na fobię cierpią, jednak ja nadal nie wiem jak z tym walczyć. Nie wyobrażam sobie, aby zmierzyć się z tym paskudztwem.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: korcelliVTBS1laleczka Data: 2012-06-26, 18:14:28 Odpowiedz
To jest fobia.
MOja koleżanka z ławy też to miałam,a ja wtedy byłam na tyle głupia,że podsuwałam jej specjalnie otwartą książkę do biologii z wężem:)
DObrze,że ona nie wiedziała,że ja boję się pająków.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: NurseDiesel Data: 2012-06-26, 22:22:49 Odpowiedz
A ja mam klaustrofobię, a w mieście wojewódzkim łatwiej jest zaciąć się w windzie niż spotkać węża.

Boisz się pająków? A Pszczółkę Maję oglądałaś?

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: laleczkaVTBS1 Data: 2012-06-27, 10:12:30 Odpowiedz
Pszczół się nie boję,ostatnio z nimi solidnie współpracowałam na strychu.

Podobno leczeniem jest kontakt z paskudą,ale ja bym się w życiu nie przemogła.
Jeszcze nie dawno odbyłam dramatyczny taniec w lesie,kiedy wpadł mi za koszulkę.BRRRrrrrrrrrrr.

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: ankaw Data: 2012-06-27, 12:47:38 Odpowiedz
Ewo
Moge ci napisać jak ja poradziłam sobie, choć może nie zupełnie jej się pozbyłam, ale zmniejszyłam do rozmiarów , z którymi da się żyć, z fobią do pająków.
Mi zaszczepiła ją mama , nie będę tu tego opisywać, ale pamiętam, ze miałam juz ją w wieku 5-6 lat. Nie chodziłam na terapię z tego powodu , ale terapię behawioralną miałam i skorzystałam samodzielnie z tych sposobów , których się tam nauczyłam. Mianowicie przeanalizowałam to najpierw na poziomie rozumu, porównałam róznicę wielkosci (moją i pajaka ;)) ), próbowałam przypomnieć sobie sytuacje gdy zostałam zaatakowana( nie znalazłam), potem to przeszło na poziom uczuć. Starałam się jakby wejść w rolę tego pająka . On w kontakcie ze mną moze stracić to co ma najcenniejsze - życie, co mogę czuć w takim kontakcie z obiektem wiele razy większym ode mnie i mającym wobec mnie złe zamiary? -Olbrzymi strach.
Zrozumiałam (poczułam)wtedy, że pająk nie ma interesu wchodzić w konflikt ze mną i wcale nie czeka na to by mnie zaatakować, on chce żyć.
Ten cały proces , który opisałam wyżej , spowodował choćby tą zmianę , że mogę przebywać w jednym pomieszczeniu z pająkiem bez nieustannej obserwacji go , zapominam o jego istnieniu, nie muszę go zabić.
Niedawno po pokazie, egzotycznych zwierząt,dla dzieci poprosiłam prowadzącego by połozył mi na ręku tarantullę i nic się nie działo, nie czułam strachu ani paniki. Z tym , że zdawałam sobie wyraznie sprawę, że tarantulla zwykłego pająka tak trochę mało przypomina i wiem, że na taki sam kontakt z małym pająkiem nie byłabym jeszcze gotowa , ale jednak sukces był.
Spróbuj sobie tej metody , którą ci opisałam najpierw z dzdzownicami jak zobaczysz czy działa przyjdzie kolej na ślimaki czy węże, po kolei.
Ewo lęk jest w głowie i tylko tam można go ruszyć.
Tej drugiej metody opisywanej w artykule , dotyczącej głębszych przyczyn fobii, nie przerabiałam, byc może wtedy mogłabym i małego pająka w rękę wziąć, no cóż wszystko przede mną :).

RE: Fobie
Przeczytaj komentowany artykuł
Autor: Lorax Data: 2012-09-02, 14:45:55 Odpowiedz
Zapraszamy wszystkich, którzy mają problemy z fobią (wszechobecnefobie.blogspot.pl). Na naszej stronie porozmawiasz z ludźmi o podobnych problemach. Nikt nie zrozumie Cię lepiej jak ktoś kto walczy z tą samą fobią.
Z czasem, kiedy moja strona by się rozrosła na pewno przydałaby się pomoc kogoś doświadczonego, tak więc zapraszamy również ludzi, którzy mogą poradzić ludziom z fobiami.