Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Psychoterapia? Nie jestem wariatem!

Autor: nanie   Data: 2016-06-30, 14:44:42               

nie.

Twoja wypowiedź:

"Cały czas się tu bijesz o wolność wyboru, myślenia i działania - do tego stopnia, że Twoim zdaniem matce wolno mieć toksyczny wpływ na dziecko."

Nie "biję się" ani "cały czas". Napisałam tylko kilka postów o tym, że nie ma tamy dla ludzkiej wolności czy szaleństwa. Nie, nie wyraziłam zdania, że "matce wolno mieć toksyczny wpływ", ale że w swojej ludzkiej wolności to robi i że nikt tego nie zmieni.

"To dlaczego przeszkadza Ci, że ktoś idzie do terapeuty albo szuka przewodnika duchowego żeby poukładać sobie świat.
Ja nie mówię czy to dobrze czy to źle, gdyż to robią dorośli wolni ludzie, więc nic mi do tego - ja tylko pytam dlaczego tak to krytykujesz? To jest osobista sprawa tych ludzi."

Nie wyraziłam się nigdzie, że przeszkadza mi. Mam po prostu inne doświadczenia. I nie widzę przyczyny żeby napisać tego "tak krytykujesz".

"Plus jak już ta toksyczna matka - której tak bronisz - zryła dziecku psyche, to jakim cudem ma ono "samemu pomyśleć"?"

Nigdzie nie bronię żadnej toksycznej matki. W innym wątku do którego się odnosisz, nie ma mowy o "dziecku" a o dorosłej osobie lat 27, która jest zdolna do refleksji nad rzeczywistością.

Myślę, że po prostu byłoby lepiej gdybyś umieściła post pod wypowiedzą osoby do której się odnosisz. Bo nie odniosłaś się do moich wypowiedzi ani moich intencji z pewnością. Jest to forma albo zaczepki albo niezrozumienia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku