Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Światełko

Autor: feelka   Data: 2018-05-30, 20:45:25               

P.S. Tylko ja nie mogłam tych dobrych samopoczuć zbierać na sznurek, bo już byłam odcięta i wyhamowana. Ale za to mogę już dziś próbować, czyli mam zajęcie konkretne, już bezksiążkowe ...:) i wciąż nadzieję, z czego się cieszę

Tak, na WIELE LAT, Fatum, zajęcie; leczenie do końca..., nie pocieszę Cię,
bo chyba o to się wczoraj martwiłaś ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku