Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Headlines (2)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (85)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (4)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
Eee, tam...
Autor: platon Data: 2007-01-14, 10:38:25Istotą filozofii (przynajmniej w Europie) jest dyskusja, a istotą dyskusji - kwestionowanie poglądów. Przepraszam więc, że się czepiam, ale tama moja rola. Oczywiście, to zrozumiałe, że jak ktoś jest szczęśliwy, chętnie przypisuje to sobie (lubimy czuć się twórcami własnych sukcesów) - tylko czy słusznie? Modne ostatnio w psychologi teorie szczęścia (np. Czapiński, tzw. "teoria cebulowa") utożsamiają w zasadzie szczęście z odpowiednio wysokim poziomem nastroju, a ten wiążą z genami. Jak ktoś ma dobre geny, to nawet jak mu obie nogi utnie, będzi miał doby nastrój, a jak ma złe - zawsz będzie smutasem. Teoria jest miażdząca, bo zdaje się podważać sens pracy nad sobą, ale nie można jej zbyć wzruszeniem ramion, bo sa argumenty, które ją wspierają.
Odpowiedz- Rozwój szczęścia - Ela05, 2006-10-23, 10:30:43
- RE: Rozwój szczęścia - joakol, 2006-10-24, 11:46:59
- RE: Rozwój szczęścia - inhet, 2006-12-17, 11:58:47
- RE: Rozwój szczęścia - osóbka, 2007-01-07, 12:40:33
- Eee, tam... - platon, 2007-01-14, 10:38:25
- RE: Rozwój szczęścia - diana, 2007-11-08, 12:54:40
- RE: Rozwój szczęścia - wmet, 2008-07-25, 11:26:57