Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: o szacunku....

Autor: BylaNerwolkaa   Data: 2013-11-13, 15:05:23               

To są twoje słowa o twojej terapii


Od siebie powiem Dorocie tylko tyle: chodze na terapie prawie od roku. Nie w Gestalcie (choc mialam kiedys jakies proby terapii w Gestalcie rowniez), ale w nurcie psychodynamicznym. I nie czuje sie do konca dobrze w terapii w ogole. Dlaczego? Bo terapia wymusza na czlowieku poddawanym terapii egoizm. Ma myslec tylko o sobie.



Moja terapia działa, a jestem w tym samym nurcie. Egoizm jest zdrowy w przeciwieństwie do egocentryzmu który jest przejawem braku dojrzałości emocjonalnej.

Jestem ja czyli EGO, liczą się moje potrzeby, pragnienia i emocje, a dopiero potem innych.
Nigdy odwrotnie. To jest zdrowie psychiczne stokrotko.

Nie oznacza to, że trzeba wyładowywać na kimś swoją złość i ja nigdzie tego nie zrobiłam, a nawet jeżeli to nie ma nic w złoszczeniu się byle nikomu nie ubliżać i nie obrzucać go inwektywami. Za to ty kilkakrotnie mnie obraziłaś, ubliżyłaś i wyzwałaś. Zareagowałam złością dopiero po twoich wyzwiskach, a ty latasz po wątkach, śledzisz moje wpisy i wklejasz je w innym miejscu po to żeby okrasić to wyzwiskami. Po co to robisz?
Mnie to nie rusza, bo ja widzę twoja niedojrzałość.
Nie będę cię szanować jeżeli będziesz w moim kierunku wywalać tyle agresji. Nie jesteś dzieckiem, bo dziecko bym zrozumiała.

Rozmawiam z tobą tak samo jak rozmawiałabym z dzieckiem. Nigdzie tutaj w moich słowach nie ma przemocy.

Wracając do granic i ich przekraczania, to jeżeli ktoś zamieszcza post na forum publicznym, to powinien się liczyć tym, że inni mają prawo na niego odpowiedzieć i robią to.
To jest forum internetowe, tutaj pisze kto chce i czyta kto chce.
Ty od wczoraj, do dzisiaj przekroczyłaś moje granice wielokrotnie na ile to możliwe przez net, ale ja na to wpływu nie miałam żadnego.
Jesteś dorosła, więc bierz odpowiedzialność za to co piszesz, a nie rzucasz tekstem z przedszkola...bo to ona mnie zmusiła. To jej wina.
Naucz się panować nad sobą, bo nikt nie będzie tolerował twoich wybuchów.
Na szczęście to tylko internet. W realu ludzie muszą mieć z tobą bardzo ciężko.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku