Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: o szacunku....

Autor: BylaNerwolkaa   Data: 2013-11-13, 08:18:59               

Czy tobie się jeszcze nie znudziły te analizy? Ja pisałam do felki, a ty analizujesz, to manipulacja, tamto coś innego. Daj sobie spokój dziewczyno i zajmij się sobą, czymś przyjemnym i konstruktywnym.
Niepotrzebnie się spalasz, bo mnie to mało interesuje.
Cały czas próbujesz wpędzić mnie w poczucie winy, udowodnić mi jaka jestem straszna i zła. Co to jest? Ja już poczucia winy nie mam, wyeliminowałam to ze swoich przeżyć. Mogę jedynie poczuć wstyd, ale nie mam czego się wstydzić.
Tak uważam i niepotrzebnie tutaj się produkujesz.
Skończyłaś już? Wyczerpałaś temat i ok. :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku