Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (34)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Prawo a niepoczytalność
Autor: fatum Data: 2020-09-23, 15:24:32 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykuł..." W tym miejscu zauważyć, iż polskie prawo zawiera regulację, na mocy której sąd zobowiązany jest do ukarania grzywną w wysokości do 1000 zł osoby, która złożyła wniosek o ubezwłasnowolnienie w złej wierze lub lekkomyślnie..." P.S. przydałby się nowy artykuł z nowymi informacjami.Pozdrawiam.
RE: Prawo a niepoczytalność
Autor: impresja Data: 2010-02-09, 15:18:41 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułI dobrze,że mogę więcej teraz wiedzieć.
Dziękuję.
P.S.
laleczkoVBTS1
wiem,że być może już czytałaś,ale mimo tego spróbuj raz jeszcze-:).
Specjalnie tylko dla Ciebie poświęcam się.
Wiem,że doceniasz.
Wiem.
RE: Prawo a niepoczytalność
Autor: Silva0029 Data: 2008-05-15, 14:28:20 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułZgadzam sie z tym że nasi biegli sądowi w szczególności psychiatrzy jak i inni działaja w wiekszości na niekorzyść badanej osoby,zresztą co to za badania po 15 minut stereotypowe pytania,w warunkach byle jakich/pokoik na komisariacie policji/co może powiedzieć taki biegły?a niestety ludzie na tym cierpia moja mama popełniła kilka przestpstw konkretnie wypisała za namową innych osób kilka zaswiadczeń,od dzieciństwa choruje na padaczkę skroniowa w wyniku urazu,dopiero biegła orzekajaca w sprawie o ubezwłasnowolnienie zdiagnozowała charakteropatie zaburzenie które powoduje lekkomyślność i spontniczne działanie,ale mama została skazana gdyz zaproponowano jej dobrowolne poddanie sie karze,nie wiedząc dokłafdnie o co chodzi zgodziła się co było na jej niekorzyść ponieważ jej poczytalność pozostawia wiele watpliwości i teraz są kłopoty bo nie wiem jak mam jej pomóc oczywiscie.Prose o pomoc i porade jak ktos może mi doradzić jak mam jej pomóc bo grozi jej więzienie do odbycia z 4 lat zostało jej 2,5 roku a nie moge pozwolić żeby znów znalazła sie w więzieniu bo ma zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i pozostawanie w warunkach bezruchu bez rechabilitacji i otyłośc grozi jej wózkiem
RE: Prawo a niepoczytalność
Autor: jerzywiec Data: 2007-12-31, 19:33:20 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułArtykuł wydaje się naprawdę potrzebny. Jednak, w moim przekonaniu, nie uwzględnia rzeczywistości, czyli nierzetelności biegłych, trudności w przeprowadzeniu dowodu, no i kompetencji (fantazji) naszych sądów.
Prawo a niepoczytalność
Autor: stowarzyszenie Data: 2007-12-31, 18:13:26 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułJezeli jest skala od 1 do 6, to artykuł jest na 6.