Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (34)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
Niepotrzebna polityka prorodzinna
Autor: Maniaczka Data: 2011-03-06, 01:07:04No dobrze, ale gdzie propozycja alternatywna? Dlaczego wyciąga się wnioski o fałszerstwie podczas głosowania jak nie ma się minimalego nawet dowodu? To trochę wygląda na politykierstwo. Napierw przyszło mi do głowy, że to walka aby zatrudniać więcej opiekunek, czyli rozbudować niepoczytalny aparat biurokracji jak nauczycielstwo, gdzie liczą się posady a nie dobro ucznia. Ale wygląda jednak na ,, konopielnikarstwo,,. Chodzi o utwór artystyczny, gdzie jest taki fragment, iż chłopi na wsi jedzą pierogi ruskie z jednej michy, cała rodzina. A jak nauczycielka kładzie na stół talerze, dla każdego osobny, to się chłopi buntują że chce się im zerwać więzi międzyludzkie. I tu między wierszami pokazuję się postawę gdzie matka z dziećmi w domu a ojciec w pracy, czyli tradycyjna rodzina, czyli walka z talerzami. Spotkałam badania ostatnio na temat rodzin w 19 i na początku 20 wieku, gdzie większość ludzi z dobrych domów wchowywały opiekunki. Ojciec wogóle się niezbyt dzieckiem przejmował. Dziecko miało status podobny do psa, było mało ważne. Wtenczas nie było praw dzieci i paradoksalnie to nieskupianie się tylko na dziecku owocowało że nie odbierało mu się jego wolnego czasu, tym samy ci ludzie jak dorośli mieli bardziej osobowość decydującą za własne życie i to nawet widać po obecnej kulturze, że tamci mieli power osobowy, a teraz wszystko to takie ciekłe kluski.
Odpowiedz- Niepotrzebna polityka prorodzinna - Maniaczka, 2011-03-06, 01:07:04
- RE: Niepotrzebna polityka prorodzinna - mariar, 2011-03-07, 09:03:38
- RE: Niepotrzebna polityka prorodzinna - butterfly, 2011-03-23, 13:50:02