Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Wydajemisie (76)
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (199)
- Nowy temat do dyskusji, zapraszam wszy... (23)
- Boje sie (3)
- Asystent zdrowienia (6)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (916)
- Nieudane relacje partnerskie (12)
- Psychoterapia online na NFZ (2)
- Relacja z dziewczyną (12)
- Fajny ksiądz (17)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: fijołek Data: 2007-08-30, 19:16:48 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułWitam serdecznie :)
Najnowszy artykuł oczywiście już przeczytałam i mam sporo refleksji (ale, niestety, chwilowo brakuje mi czasu na dłuższy wywód)
Postawa asertywna nie wpisuje się w naszą mentalność - niestety! Byłoby cudownie gdyby ludzie potrafili mówić wprost o tym, co czują w konkretnej sytuacji. Tymczasem wciąż spotykamy się albo z reakcją przesadnej uległości, co powoduje, że można odnieść wrażenie, że reagująca w taki sposób osoba NIE SZANUJE siebie, więc i nam prawdopodobnie częściej zdarzy się tak do niej podejść - bez szacunku, albo z reakcją agresywną, która wytworzy relację opartą nie na szacunku lecz na strachu. Przykłady można mnożyć bez końca. Zadziwiające jest dla mnie dlaczego ludzie tak bardzo nie chcą ( a może nie potrafią?) dać sobie odrobiny szczęścia, pozwolić sobie poczuć się - choćby przez chwilę! kimś ważnym, wyjątkowym, lepszym... Powoli się to zmienia, ale wciąż chyba tkwimy w paradygmacie chrześcijańskim: uderzeni w policzek nastawiamy drugi... zresztą stereotypów nieasertwnych zachowań jest mnóstwo w naszej kulturze. NIESTETY.
[stereotypy tkwią nawet w języku! Pani Agnieszka w autoprezentacji napisała: "Nie da się ukryć, ze od 2004 roku jestem doktorem psychologii (...)" A gdyby się dało, ukryłaby to Pani? ;))))) Chodzi mi o to, że np. Amerykanin by tak nie napisał.
>Pani Agnieszko, oczywiście, wiem że jest Pani dumna z tytułu naukowego :) ]
My asertywności, która jest niczym innym jak szacunkiem dla każdego uczucia, które się w nas pojawia, musimy się uczyć. Mam tu na myśli tak popularne dziś warsztaty psychoedukacyjne, na których ludzie oburzają się: - Jak to? Mam powiedzieć dziecku, że "jest mi przykro kiedy przeszkadza mi w pracy?" Dostanie klapsa to zrozumie!
Musimy uczyć się czegoś, co powinno być w nas od zawsze...
Ale są ludzie, którzy taką umiejętność w sobie mają chociaż nigdy w życiu nawet nie słyszeli słowa "asertywny"... Zawsze patrzę na nich z podziwem i zazdrością.
Na koniec:
Kiedyś jednej koleżance, należącej do grupy wybitnie nieasertwynych, wybitnie niedowartościowanych osób, próbowałam (łapiąc się wszystkiego) przetłumaczyć, że jest fajna - ot po prostu: fajna, wartościowa, mądra. Niestety bez skutku. W końcu podniesionym głosem oznajmiłam:
- Kobieto, musisz być fajna skoro się przyjaźnimy!
Pozdrawiam i zachęcam wszystkich, którzy przeczytali artykuł Pani Agnieszki do pracy nad sobą, bo faktycznie nie będziemy dla innych cenni, jesli sami nie będziemy się cenić ...
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: fijołek Data: 2007-08-30, 19:50:06 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułGdyby ktoś miał wątpliwości dlaczego moje wcześniejsze komenatrze odbiegały nieco tonem od tego, z przyjemnością informuję, że nie mam rozdwojenia jaźni :) Jestem po prostu... wielobarwna...?
Pani Agnieszko, a jeżyk okłamujący wiewiórkę to nie ja, to obserwacja, którą zresztą Pani także poczyniła i omówiła.
Chciałam też podziękować za dyskusję, bo w jakimś stopniu dodaje mi skrzydeł :) a jak by nie było jest mi to teraz baaaaaardzo potrzebne :))RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: covebo Data: 2007-08-30, 20:51:34 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułO tym co napisala autorka wiedzialem juz 13 lat temu.Mozna o tym poczytac u wszystkich ktorzy zajmuja sie tym tematem od lat.Dla mnie nic nowego procz kilku momentow w ktorych moim zdaniem autorka sie zagalopowala.Kazdy CHCIALBY byc wartosciowy i to jest ok.Nic nie stoi na przeszkodzie, ale czy wazny? To juz pachnie niezdrowym egoizmem.
Rzecz nastepna.Nie wyrazamy sobie nawzajem uznania w pracy bo nie zalezy nam na tym a Pani pisze,ze wszystkim na tym zalezy.Dlaczego? Mam zawod w ktorym pracuje i biore za to pieniadze.Wykonuje go profesjonalnie bo inaczej sie nie da. Uznanie moge wyrazic uczniowi nie profesjonaliscie.Nie stac mnie na pomylki w pracy bo to sa straty finansowe dla firmy i dla mnie.Tutaj nie ma miejsca na sentymenty. Pracuje 8 godzin na najwyzszych obrotach koncze prace i zapominam na 16 godzin o zakladzie i jego wlascicielu i nie obchodzi mnie co bedzie do dnia nastepnego.Gdybym mial zyc 7 dni w tygodniu praca wyladowal bym u czubkow. Praca jest dla ludzi a nie ludzie dla pracy.Asertywnosc wdrazamy po opuszczeniu zakladu.Tak funkcjonuje zachod i krwiozerczy kapitalizm.A uznanie? Tak,wyrazamy,ale nie ma to nic wspolnego z praca.Wlasciciele zakladow potrzebuja profesjonalistow i jest im obojetnie czy bedzie to pan x czy y.A nam jest zupelnie obojetne co sie dzieje z firma i jej wlascicielem.Tutaj o zadnej lojalnosci mowy nie ma.I to tez jest zachowanie asertywne.RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: Aga75 Data: 2007-08-30, 23:24:07 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułcóż mogę tylko powiedzieć że szanuję takie podejście do asertywności i przyjmuję słowa krytyki co do mojego i innych autorów stanowiska zaprezentowanego w artykule
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: covebo Data: 2007-08-31, 18:13:00 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułTo nie krytyka,to tylko moje zdanie.Ale draznia mnie sformulowania "kazdy chce", to tak jakby ktos wiedzial lepiej odemnie czego chce.Pozatym jest ok.Przepraszam jesli urazilem bo nie bylo to moim zamiarem
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: Aga75 Data: 2007-09-02, 22:14:51 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułnie nie poczułam się urażona - raczej zaatakowana - masz rację, tytuł może sugerować, że lepiej wiem od Ciebie co jest dla Ciebie ważne i czego chcesz...
tytuł wynika z moich refleksji i spotkań z ludźmi podczas treningów asertywności - chcą być ważni dla kogoś - nie ważni tak ogólnie w myśl źle pojętego egocentryzmu - ale ważni w sensie pewności bycia kochanym przez kogoś, w kontekście życia dla kogoś i z kimś - na tym polega chęć bycia ważnym którą chciałam oddać w artykule - mogłabym go zmienić na: Jeśli chcesz być ważny i wartościowy :)
to jest plus publikowania w internecie - można od razu dostać informacje zwrotne i zastanowić się nad korektą artykułu - dziękuję :)RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: Aga75 Data: 2007-08-30, 23:28:21 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułFijołku dziękuję za cenną uwagę - wpis przy moim nazwisku został zmieniony - pisząc o swoim doktoracie prawie trzy lata temu nie byłam z niego dumna - uważałam że to coś normalnego i naturalnego :) teraz myślę że to coś na co po prostu ciężko pracowałam i mogę być z tego faktu zadowolona - dumna to za dużo powiedziane, dumna to jestem z mojej córeczki i jeszcze kilku innych ważnych spraw i zdarzeń w moim życiu, które są ważniejsze od doktoratu :)
dziękuję Ci i pozdrawiam gorącoRE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słó
Autor: Tomek98 Data: 2007-09-01, 16:31:08 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułGdy ktoś kończy 18 lat to asertywność jest mu potrzebna i tylko ważna po to by przynosić pieniądze czyli środki do życia.
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słó
Autor: Szalony_Chemik Data: 2007-09-17, 13:38:47 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułPo przeczytaniu opinii do tego artykułu to bardzo rzuciła mi się w oczy jedna rzecz...dla osoby spostrzegawczej będzie zupełnie jasne, że duża część opinii została wyrażona właśnie przez osoby nieasertywne którym pewne mechanizmy nie pozwoliły do końca zrozumieć tego co zostało napisane, jeśli ktoś na coś takiego reaguje w sposób agresywny ("nie będzie mi Pani mówić co jest dla mnie ważne") to niezbicie wyjaśnia wszystko. Jasne, że możemy wszystko usprawiedliwić "taką kulturą", stwierdzić że tak jest i tak już musi zostać, ale jak Autorka napisała, warto podjąć trud bycia asertywnym :-) i właśnie spróbować coś zmienić :-) Może się nagle dziwnie okazać, że świat się stał piękniejszy i bardziej kolorowy :-) a praca sprawia prawdziwą przyjemność. Słowa autorki "każdy chce" rozumiem jako uzewnętrznienie pewnej naturalnej potrzeby która drzemie w nas, w każdym z nas. Myślę że warto się najpierw dowiedzieć czego się naprawdę chce, tak jak Autorka proponuje :-) życzę Wszystkim powodzenia w odnajdywaniu siebie :-)
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słó
Autor: covebo Data: 2007-09-17, 18:53:17 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykuł"kazdy chce', oznacza kazdy chce i nic wiecej
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: modest11 Data: 2009-05-27, 16:53:33 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułDziękuję za ten artykuł. Właśnie uczę się asertywności. Jest to bardzo trudne, ale idę do przodu i coraz bardziej jestem z siebie zadowolona.
RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: nickt Data: 2009-05-27, 19:26:20 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułciekawy artykuł
czystej wody brylant
tyle, że teorii
niestety :(RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: impresja Data: 2009-05-28, 14:00:49 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułniktusiu/nickt
No nie bądź aż taki wymagający i raczej Autorkę artykułu pochwal w przyzwoitych granicach,no bo to Ona pisze,a Ty tylko czytasz,a ta praca (czytanie!!!)jest zdecydowanie łatwiejsza, nie sądzisz?
nickt?RE: Każdy chce być ważny i wartościowy - kilka słów o asertywności
Autor: impresja Data: 2011-10-18, 19:41:09 Odpowiedz
Przeczytaj komentowany artykułNo,cóż ironia to też jest jakiś komunikat.
nickt
Lubię jednak krytykę,ale konstruktywną,a Ty?
).